Będąc sąsiadami w Izraelu rodziny człowieka, który w roku 1968 był zmuszony do opuszczenia ówczesnej swojej długoletniej ojczyzny - Polski i wyjazdu do USA, a później do Izraela, uroczystości na Dworcu Gdańskim w Warszawie związane z bardzo smutną aliją Żydów polskich w tamtym czasie, wydawały się jeszcze bliższe w tym roku naszemu sercu.

Tuż przed obejrzeliśmy, według nas, bardzo dobrze zrobiony film na Netflixie p.t. „Marzec ‘68”, co spowodowało ogromne zbliżenie zdarzeń i odczuć tamtych dni, pomimo, iż znaliśmy wcześniej fakty historyczne zajść w Polsce w tamtym czasie.

Nasza Fundacja uczestniczyła z niewielką, jak szkoda, grupą Polaków w uroczystościach prowadzonych przez Panią Goldę Tencer, Dyrektorką Fundacji Shalom w Warszawie.

Spróbujmy liczniej uczestniczyć w marcu w tych uroczystościach w kolejnym roku. Przyprowadzajmy znajomych, młodzież…, aby historia ta już więcej się w Polsce nie powtórzyła.   

Były też obchody Powstania w Getcie warszawskim. 

Często pojawia się we mnie pytanie: dlaczego były dwa powstania? W getcie i powstanie warszawskie? Dotyczyły one tej samej grupy osób: Warszawiaków.

Niech będzie przez nas i nasze pokolenia pisana tylko ta dobra historia obu narodów: Izraela i Polski.